środa, 8 sierpnia 2012

My Diary .

Wiem, miałam napisać po tygodniu, a nie po dwóch, ale tak po prostu wyszło.Nie miejcie mi tego za złe, okej ? ;D
Ojej, w tych trzech tygodniach mojej nieobecności tutaj totalnie nie mam pojęcia co napisać.Bardzo dużo rzeczy się wydarzyło.Miałam zamiar wstawić wreszcie jakieś zdjęcia, ale kabel USB mi coś nawala, nie mam pojęcia dlaczego.
Ostatnio dowiedziałam się, że koleżanka mojej mamy czyta mojego bloga. No cóż... nie jest mi to potrzebne do szczęścia szczerze mówiąc, bo muszę się bardziej pilnować z tym co tu piszę.Ale cóż poradzić.
Dzisiejszy dzień był wreszcie zabarwiony jakąś atrakcją, nie ta zamułka, która gościła u mnie przez prawie tydzień. Pojechałam do Natki, miała chyba dziś bardzo, ale to bardzo dobry humor.Mimo, że znam ją prawie dziesięć lat, nie widziałam jej jeszcze takiej.Ale to bardzo dobrze. Robiłyśmy dziś naleśniki, to był jej debiut, ja natomiast mam w tym już jako taką wprawę. No i moim skromnym zdaniem powiem, że wyszły naprawdę rewelacyjne.Żeby trochę urozmaicić to wszystko zrobiłyśmy dwa rodzaje naleśników : te klasyczne, a do tych drugich dodałyśmy kakao. W tym naszym wspólnym, można powiedzieć gotowaniu, nie obyło się oczywiście od fazy śmiechu. Kilka naleśników, na przykład uczyło się latać xD Jednak bez powodzenia, niestety. Potem gadałyśmy przez wiele, wiele godzin, no i tak zleciał dzień.
Dociera do Was fakt, że wakacje powoli się kończą? Został niecały miesiąc, a potem znowu zakuwanie po nocach.W dodatku w tym roku muszę naprawdę się postarać, bo ostatnio najlepiej mi nie poszło. Ehh. Mam nadzieję, że mimo wszystko się uda ;)

Cały czas nurtuje mnie jedna myśl, a mianowicie myśl o zmianie wyglądu bloga. Cały czas mi w nim coś nie pasuje.Może macie jakieś sugestie co ewentualnie można by było zmienić/poprawić ? Byłabym wdzięczna ;)
No dobrze, będę kończyć, jutro post na pewno się pojawi!
Branoc Wam ! ;*

3 komentarze:

  1. ja też uwielbiam robić naleśniki :D piosenka jest super :) dobrze mieć taki fajny dzień, od razu nastrój się poprawia. wakacje powinny trwać 10 miesięcy, a szkoła 2 miesiące moim zdaniem :D

    olencjaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. naleśniki ♥
    moja ulubiona piosenka! :)
    tak się ciesze że wreszcie napisałaś i ten nowy wystrój super!

    OdpowiedzUsuń
  3. ŚWIETNY BLOG.! Zapraszam do mnie my-life-is-a-colour.blogspot.com dodasz sie do obserwujacych ? (oczywiscie nie namawiam ^^)

    OdpowiedzUsuń