poniedziałek, 6 maja 2013

Czeeść!

No cóż.
Wróciłam do Was po miesiącu, jak nie więcej. Wiem, że blog zapewne sporo na tym ucierpiał.Ale jak bardzo bym chciała, po prostu nie mogę bywać tu często. Jeśli za słowem powód, będą kryły się słowa takie jak nauka, czy rodzice, mam nadzieję, że będziecie troszkę mniej źli.

Noo tak, to ja.

Wiecie, czasem chodzenie do szkoły, w której jest nie tylko gimnazjum, ale też liceum ma czasem swoje plusy. Na przykład mam dość sporo wolnego, bo uczniowie klas trzecich liceum piszą maturę. Niby mają fajnie, bo kończą szkołę itd., ale jakoś wcale im nie zazdroszczę. Dlatego jak na razie cieszę się, że JESZCZE nie jestem w liceum i nie muszę JESZCZE się tak potwornie stresować.  No przynajmniej przez rok. Dopóki nie przystąpię do egzaminów gimnazjalnych ;)

No dobrze. Muszę już kończyć, gdyż, iż idę jutro z Kajkiem na zdjęcia i muszę się wyspać!


Simple Plan - Welcome To My Life 


Branoc ;*

Miśka.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz